|
kameralne kameralne forum ogolnotematyczne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kjukaduf
nie określono rang specjalnych
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 4:17, 02 Lut 2007 Temat postu: autorytetów coraz mniej? |
|
|
patrzac na ostatnie lata Polska stracila wielu uznanych ludzi - instytucji. Od Papieza Jana Pawla II poczawszy, przez chocby Czeslawa Milosza, Stanislawa Lema, Czeslawa Niemena, Marka Grechuty, Jana Nowaka - Jezioranskiego, Zygmunta Kaluzynskiego po niedawno zmarlego Ryszarda Kapuscinskiego uzmyslawiamy sobie poczucie pewnej pustki, ktorej mlodsze pokolenie nie jest w stanie zastapic.
A moze to nasze przyzwyczajenie i autorytety same wyrosna jak grzyby po deszczu smierci?
Kto z urodzonych w latach 50. jest w stanie zastapic chocby wybitnego nobliste Czeslawa Milosza, czy reportera i wlasciwie futurologa Ryszarda Kapuscinskiego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafal Pikul
witamy na forum:)
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nysa
|
Wysłany: Sob 4:32, 03 Lut 2007 Temat postu: Re: autorytetów coraz mniej? |
|
|
Wydaje mi się, ze o wiele bardziej doceniamy ludzi "po śmierci'. a to już troche za późno - prawda...
Weźmy przykład Jana Pawła II - podczas jego pontyfikatu gdy w TV był Anioł Pański przez niego prowadzony czesto przełączałem na inny program. Po Jego śmierci przez kilka dni po 23h na dobę oglądałem Go w TV - wtedy go Doceniłem - no coż. I tu znowu wspaniale sprawdzą się słowa - spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.
kjukaduf napisał: | Kto z urodzonych w latach 50. jest w stanie zastapic chocby wybitnego nobliste Czeslawa Milosza, czy reportera i wlasciwie futurologa Ryszarda Kapuscinskiego? |
Każdy.
Bo jeśli ktoś coś może, to każdy to może - Ty też. Dowiez się tylko ja "ta" osobą to "coś" robi/ła i zrób to samo Masz wystarczające zasoby aby zrobić wszystko co jest możliwe - a co jest mozliwe ?? sam sobie na to odpowiedz ;]
Baw się,
R.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kjukaduf
nie określono rang specjalnych
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 6:00, 04 Lut 2007 Temat postu: Re: autorytetów coraz mniej? |
|
|
Rafal Pikul napisał: |
Bo jeśli ktoś coś może, to każdy to może - Ty też. Dowiez się tylko ja "ta" osobą to "coś" robi/ła i zrób to samo Masz wystarczające zasoby aby zrobić wszystko co jest możliwe - a co jest mozliwe ?? sam sobie na to odpowiedz ;]
|
raczej nie mam zamiaru sie powtarzac, chyba, ze chodzilo Ci o sposoby na rozwoj, kreacje, sukces, itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafal Pikul
witamy na forum:)
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nysa
|
Wysłany: Nie 17:21, 04 Lut 2007 Temat postu: Re: autorytetów coraz mniej? |
|
|
kjukaduf napisał: |
raczej nie mam zamiaru sie powtarzac, chyba, ze chodzilo Ci o sposoby na rozwoj, kreacje, sukces, itp. |
Tak, masz racje. Jeśli ktoś coś osiągnął na obojętnie jakim polu, to ten ktoś jakoś to zrobił. Ale mieszam... Dlatego warto dowiedziec się jak on/a to zrobił/a to gdy już ta wiedze posiedziemy moze byc nam łatwiej w osiągnięciu podobnego lub jeszcze większego sukcesu.
Pozdrawiam,
R.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kjukaduf
nie określono rang specjalnych
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:12, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
no tak, tylko konkluzja jest prosta - kazde zycie jest inne i w zwiazku z tym kazdy musi znalezc swoja droge do sukcesu.
Mozna jedynie dowiedziec sie o paru opcjach...
Wracajac do tematu napisze, ze juz wkrotce okaze sie czy Stanislaw Tym obroni sie jako pewien autorytet w sprawach Systemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mazi
drugi stopień wtajemniczenia...
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: Wto 17:54, 06 Lut 2007 Temat postu: Re: autorytetów coraz mniej? |
|
|
Weźmy przykład Jana Pawła II - podczas jego pontyfikatu gdy w TV był Anioł Pański przez niego prowadzony czesto przełączałem na inny program. Po Jego śmierci przez kilka dni po 23h na dobę oglądałem Go w TV - wtedy go Doceniłem - no coż. I tu znowu wspaniale sprawdzą się słowa - spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.
Heh, dokładnie tak samo miałem... Jeszcze gnojek jestem ale dopiero po śmierci tak naprawde zrozumiałem co się stało... Nawet codziennie przez miesiąc chodziłem pod Jego pomnik sie pomodlic mimo ze nie jestem jakoś specjalnie wierzący...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prezes
drugi stopień wtajemniczenia...
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:15, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ja nie mam autorytetów - sam dla siebie nim jestem - robię co chcę, kiedy chcę...
ale powiem wam tak - rocznik 1963 jest silny w osbosci - Tarantino, Wojewódzki - to osoby nie uznawane za autorytety, ale na pewno niezwykle aktywne...
a takich jest jeszcze więcej z tego rocznika, wystarczy wejść na Wikipedię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kjukaduf
nie określono rang specjalnych
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:47, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
prezes napisał: | Tarantino |
przez wiele osób jest postrzegany jako autorytet, wiele osób chce robic filmy jak Pulp Fiction...
dziś nieco zrewidowałem swój pogląd, a właściwie to wczoraj po otrzymaniu informacji, że Jean Baudrillard nie żyje.
Dzięki tej informacji w ogóle się dowiedziałem o kimś takim jak on. I mam zamiar sięgnąć po coś z jego pozycji...
człowiek jest krytykiem społeczeństwa, twierdził, że ludzie kieruja się reklamą i konsumpcja...
niewątpliwie tak jest w świecie zachodnim, gdzie pojęcie bieda jest właściwie obce...
jest jedynie opcja stać na to, lub na więcej...
w ogóle takich ludzi jak on jest pewnie wiele, ale z racji zapatrzenia się na polskie autorytety nie widzimy tych być może nawet ogólnoświatowych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|